Tokio – Skytree i Asakusa nocą

Na wieczór zaplanowalismy powrocic do dzielnicy Asakusa i zobaczyc jak sie zmienia wieczorem. Przede wszystkim butiki były juz pozamykane i mozna było zobaczyc grafiti na zamknietych zaluzjach. Po zmierzchu rowniez lepiej widac pojedyncze elementy bram. Te potwory ustawione po obu stronach bram są naprawdę przerazajace. W dzien ich praktycznie nie widac bo sa zasloniete czarna siatką.

Potem poszlismy sie przejsc promenadą przy rzece Sumida. Wiedzielismy ze bedzie ladny widok na kolorowe mosty. No i tak doszlismy niespodziewanie pod wieze Skytree. Co prawda slabo przygotowani (nie mielismy aparatu przy sobie) ale jako ze i tak byla w planie to postanowilismy wjechac juz dzisiaj.


Skytree to jedna z najwyzszych wież widokowych na swiecie. Ma dwa tarasy widokowe – jeden na 350m a drugi na 450m. To co zaskukuje po wjechaniu na pierwszy taras to fakt, ze jest on bardzo obszerny. Na tym poziomie, ktory zajmuje az 3 pietra znajduje sie rowniez szklany taras z ktorego widac ulice pod wieza. W sumie nic specjalnego (za mala ta powierzchnia zeby robila wrazenie) ale jak zauwazylismy i to wystarczy, zeby czesc osob sie ekscytowala gdy na nią stawała.

No ladny widok z góry nocą. Charakterystyczne dla nas byly jedynie mijane mosty. Widac bylo rowniez ujscie kanalow do morza japonskiego. Niedaleko portu znajduje sie slynny targ rybny ale trzeba by bylo wstac dosyc wczesnie a my nadal walczymy z jetlagiem i wstajemy okolo 10 😀

Ps1. Dzisiej raczymy się chipsami o smaku glonów 😀 Całkiem niezłe.

ps2. Popularne tu są automaty z wypozyczanym powerbankiem by doładowac telefon. U nas w Polsce tez sa spotykane ale zazwyczaj sa dostępne w restauracjach

ps3. Spotykamy tutaj budki telefoniczne ale jeszcze nigdy nie widzielismy aby ktos z nich korzystał. Ponizej taka wersja mobilna ktora spotkalismy na stacji metra – postawiona na stoleczku i podlaczona do kontaktu. U nas by długo tak nie postała 😂