Archiwum dnia: 28 września 2023

Chamonix i Les Bossons z widokiem na Mont Blanc 🥰

Juz nam sie opatrzyło lazurowe wybrzeze. Zatęsknilismy za górami i chcemy jeszcze dzisiaj dojechać do Chamonix by pooddychać znowu świeżym alpejskim powietrzem. Wybieramy najszybszą trasę przez Włochy i tunel du Mont Blanc, ktory wiedze 11 km pod górą Mont Blanc. Troche zabolała finansowo ta trasa ale wizja ze jeszcze dzisiaj pochodzimy za dnia po miasteczku Chamonix byla bardzo kusząca. Po drodze jedziemy niedaleko Matterhornu i zastanawiamy sie czy nie zjechac do Cervinni by poogladac Matterhorn z innej strony niz szwajcarska. Lubimy wszakze ogladac góry z kazdej strony 😁 Ale nie, stracimy 2 godziny a i tak najpiekniejszy widok jest od strony Zermatt. Moze kiedys go jeszcze dooglądamy. Dzisiaj jest super pogoda i mega widocznośc. Pierwszy masyw alpejski pojawia sie na naszym horyzoncie juz 160 km wczesniej. Teraz juz tylko dojechac do tunelu, nie utknac w nim i jestesmy na miejscu 😀

160km przed Chamonix pojawia sie na horyzoncie pierwszy alpejski masyw. Zakładamy ze to masyw Monte Rosa, ktory znajduje sie niedaleko Maternhornu.
A po drodze mnostwo zamków…
Mont Blanc ustawil sie naprzeciwko to znak ze niedlugo bedziemy wjezdzac do tunelu pod nim (ten tunel ma 11,3 km) . To ostatni raz jak widzimy Mont Blanc od strony wloskiej.

Dojezdzamy do naszego domku w Les Bossons i nie mozemy wyjsc z zachwytu. Za naszym domem jest doslownie masyw Mont Blanc. Juz blizej sie juz chyba nie da mieszkac tego masywu. Staramy sie wypakowac ale sie nie da skupić. Zamiast tego robimy setki zdjec i siadamy przy malym stoliczku w ogrodku wpatrujac sie w Mont Blanc.

Ten biały szeroki szczyt po lewej to Mont Blanc du Tacul a ten bardziej wypłaszczony, biały szczyt po prawej to Mont Blanc 😁

ps. Po godzinie robienia zdjec okazuje sie ze obfotografowalam nie szczyt Blanka ale Mont Blanc du Tacul i jego lodowiec Less Bossons. Co tu będe dużo mówić. Tez pikny 😂 Na tyle napstrykanych zdjec na pewno załapal sie gdzies również Mont Blanc 🙂 Zresztą jutro wjezdzamy na jeden z jego szczytów Aguille de Midi wiec bedzie okazja zeby mu sie przyjrzec z bliska.

ps2. Spieszymy do centrum Chamonix aby odebrac darmowy bilet uprawniajacy na bezplatne jezdzenie autobusami i pociagiem po dolinie Chamonix. Takie udogodnienie mamy mieszkajac tutaj w dolinie i wystarczy ze pokazemy rezerwacje noclegu. Chamonix robi naprawde bardzo dobre wrazenie. Jak na stolice Alp nie ma bud z suwenirami, nawet duzych pensjonatow nie ma zbyt duzo w samym centrum. Natomiast praktycznie z kazdego miejsca widac Mont Blanc. I to sie nazywa idealna lokalizacja 😀

Chamonix

Ps3. Na koniec kilka zdjec z naszej wioski Les Bossons, ktora jest jeszcze bardziej klimatyczna niz Chamonix. Wiekszosc domow albo z kamienia, albo drewna. I otoczajacy nas zewszad masyw Mont Blanc 😍

To nasi sąsiedzi
W starym przystanku zorganizowano „bibliotekę”… niestety wszystkie ksiazki, filmy i nawet gry ale po francusku
My tez to mielismy po przyjedzie….wystarczy siasc przed domem i kontemplować widok całego masywu Mont Blanc